

„Bez kota – i życie nie to”, – świadczy odeska ludowa mądrość. I absolutnie poprawnie – jak by wyżyliśmy w tym okrutnym świecie bez kotów? Naprawdę, gdzie nie utrafisz, obowiązkowo natkniesz się na istotę kociego wyglądu zewnętrznego. Tak czy owak, lecz odeskie koty – to absolutnie szczególny rodzaj kotów. Rzecz w tym, że do inności swoich leniwych pobratymców w innych miastach, oni pracują! Kotów można spotkać wszędzie! Oni ozdabiają sobą jubilerskie sklepy, gdzie służą chodzącymi czworonogimi witrynami i modelami (tak-tak, jubilerzy lubią zakładać niektóre swoje drobiazgi na puszyste modnisie). Pracują na poczcie – pomagają gatunkować listy i posyłki czy prosto zależywajut korespondencję dla nadania jej szczególnego kociego ducha. Niemało kocich samozabwienno pracuje w zakresie handlu – tu oni wyświadczyli nieocenione usługi z oczyszczenia terytorium od szczurów i myszy, a także pracują na łanie promocji, marketingu i merczandajzinga (dowolna kotka ubierze sobą witrynę i twórczo uzupełni proces wykładu towaru na pułku – nie znaliście?).
Często kotki i koty wzmocniono współpracują z ludźmi w żywieniu zbiorowym – pomagają restauratorom w bezwzględnej walce z gryzoniami, degustują produkty w celu jakości (jeśli w kawiarni jest kotka – to gwarancja, że pokarm tu jest jakościowy, ponieważ złe ona jest nie będzie) i cieszą zwiedzających.

Odessa – rzeczywiście, miasto kotów. I odesyci stosują do kotów pełen drżenia i delikatnie, z miłością i szacunkiem.
Kot – szanowany członek w wielu odeskich rodzinach… Czasami, ilość kotów w rodzinie osiąga dziesiątka…




